Wyjazd do pracy za granicą zawsze jest dla nas pewnym wyzwaniem. Kuszą wysokie zarobki, odstraszają formalności i niewiedza. W ostatnich latach niedobór specjalistów z branży IT w Europie a w szczególności programistów, spowodował, że dla tej grupy fachowców kontrakty w krajach wysoko rozwiniętych stały się niezwykle atrakcyjne.
Niemiecki rynek IT od zawsze słynął jako wyjątkowo prężnie rozwijający się na tle innych krajów UE. Jego tempo rozwoju szacuje się na ok 3,5% w roku 2014, czyli ok 60 miliardów Euro. Wpływ na tak duży rozwój mają w wiekszości branże takie jak bankowość, telekomunikacja czy motoryzacja. Szacuje się też, że same instytucje finansowe i ubezpieczeniowe inwestują ok 35 Miliardów Euro w rozwój swoich technologii IT. Jak zatem w świecie biznesu odnajduje się programista w Niemczech?
Odnajduje się całkiem nieźle! Przy tak szybkim rozwoju branży pojawia się bowiem bardzo wysokie zapotrzebowanie na specjalistów, którzy mogliby wykonać implementację i wdrożenie odpowiednich systemów. Rynek niemiecki na dzień dzisiejszy potrzebuje blisko 90 tysięcy wysokowyszkolonej kadry IT. Dlaczego tak się dzieje? Niemiecki system edukacji i szkolnictwa nie jest w stanie pokryć zapotrzebowania na tak dużą ilość stanowisk w dodatku niewielka część młodych ludzi wybiera kierunki stricte techniczne. Niemieckie firmy postanowiły jakoś temu zaradzić by móc dalej się rozwijać a przede wszystkim utrzymać wysoką konkurencyjność. Antidotum okazał się pomysł by otworzyć swój rynek pracy na inne kraje, zachęcając obywateli tych państw do podjęcia pracy na terenie Niemiec.
Wyjazd na kontrakt do Niemiec
Niemieckie firmy zatrudniają pracowników z Polski zarówno na umowę o pracę jak i na kontrakt w charakterze freelancera. O tym jak wygląda praca jako freelancer można przeczytać tutaj. Zanim zdecydujemy się na wyjazd do Niemiec powinniśmy przede wszystkim zdać sobie sprawę, że wyższe wynagrodzenie, które otrzymujemy z czegoś wynika. Chociaż sposób wykonywania pracy praktycznie się nie różni to jednak nie jesteśmy pracownikami a dostawcą usług i to usług wysokiej jakości. Niemieckie firmy znane są z tego, iż kładą duży nacisk na jakość i nie jest to mit. Świetnie pasuje tutaj powiedzenie 'langsam langsam aber sicher’. Faktycznie większość dużych firm stawia jakość powyższej prędkości zatem tworzony kod pokryty jest licznymi testami a na jego wykonanie programista ma więcej czasu. Dodatkowo zaraz po dołączeniu do zespołu nowy programista często przechodzi okres wdrażania który czasem trwa nawet do 3 miesięcy.
Dokąd wyjechać?
Chociaż zagłębiem przemysłowym na pewno jest zagłębie Ruhry to paradoksalnie rejon ten nie obfituje w liczne oferty pracy dla specjalistów IT. Jako 'zagłębie IT’ wymienia się dwa miasta: Frankfurt oraz Monachium. Te dwa ośrodki oferują największe możliwości w znalezieniu projektu w bankowości, finansach, telekomunikacji czy też branży motoryzacyjnej. Dzięki temu w przypadku kiedy dany projekt nam nie odpowiada łatwiej znaleźć innych bez konieczności przemieszczania się. Dodatkowo wyższa konkurencja w projektach sprawia, iż stawki godzinowe w tych miastach są wyższe niż w pozostałych. Jednak nie ma róży bez kolcy: Bawaria to najdroższy land w Niemczech. Za Frankfurtem i Monachium przemawia również bardzo dobra komunikacja z Polską. Z Monachium do Krakowa, Warszawy, Poznania, Gdańska czy Wrocławia codziennie są minimum 3 loty. Podobnie rzecz ma się z Frankfurtem. Jeśli chodzi o inne regiony to oczywiście również i w nich nie brak projektów ale ich liczba jest mniejsza.
Jakie płace, ile kosztuje utrzymanie?
Można znaleźć prostą zależność – im większe koszty utrzymania w danym miejscu tym wyższa stawka godzinowa. Np w Monachium programista wyjeżdzający z Polski na kontrakt może liczyć na pensję w wysokości od 40-60 Euro netto na godzinę. W dużej mierze zależne jest to od jego doświadczenia, znajomości języka i znajomości technologii. Przeważnie pierwszy kontrakt dla danej firmy skutkuje niższą stawką. Jeśli kandydat się sprawdzi i firma zechce przedłużyć kontrakt ( ok 70-80% przypadków ) to wtedy stawka wzrasta.
Koszty utrzymania w Niemczech nie są niskie ale nie jest to też Norwegia. Dla przykładu kawalerka w Monachium z dostępem do Internetu i bliskością metra kosztuje ok 800-900 Euro/ miesiąc już bez dodatkowych opłat. Podobną kawalerkę w Berlinie można znaleźć za 650Euro. Na zakupy wydaje się ok 30 Euro dziennie zaś obiad w knajpce to wydatek ok 12 Euro. W przybliżeniu koszt utrzymania się przez miesiąc w Monachium to jakieś 1500 Euro.
Na co może liczyć programista w Niemczech
Czy zawód programisty daje jakieś przywileje w kraju Angeli Merkel? Trudno doszukać się jakiś specjalnych korzyści z tytułu wykonywania tego zawodu aczkolwiek jest jedna rzecz o której warto wiedzieć. Bedąc programistą w Niemczech przeważnie przechodzi się na coś wzorowanego na nasze polskie samozatrudnienie ( niem.Selbständiger ). Daje to możliwość ubiegania się np. o prywatną opiekę medyczną, która w przypadku wysokich zarobków i publicznej kasy chorych może stać się odczuwalnym uszczerbkiem w budżecie domowym. Trzeba jednak pamiętać, iż im człowiek starszy tym obliczana przez ubiezpieczyciela składka wzrasta a ponowne przejście na opiekę publiczną graniczy z cudem.
Samozatrudnienie daje nam również pewne przywileje podatkowe ale o tym w następnym artykule.